Forum sesje rpg Strona Główna
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum sesje rpg Strona Główna  Zaloguj  Rejestracja
Bariery
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum sesje rpg Strona Główna -> Prywatne Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:47, 02 Lip 2007    Temat postu:

Drzwi otworzyły się z niemałym skrzypem. Zapewne spowodowane to było ich własnym ciężarem bądz poprostu nie zostały dobrze naoliwione. Między framugami pojawiła się całkiem sympatycznie wyglądająca kobieta. Nie była duża choć wyzsza od Ari o jedną głowę. Za grubą też nie uchodziła... Miała krótkie kasztanowe włosy spięte w kok i jasną cerę. Wampirzyca uśmiechnęła się wręcz łagodnie i uroczo.
- Dzień dobry proszę Pani... Czy ja mogła bym na chwil pare wstąpić?.. Długo już w podruzy jestem a pić się zachciewa... W gardle suszy niemiłosiernie- posmutniała spuszczając odrobinę głowę a dłonią wygładziła materiał tuniki. Pani domu zmierzyła ją wzrokiem i zaśmiała się tylko
- Chodz moje dziecko.. Zmęczonaś? Wchodz ja nie gryze hehe- Rudowłosa odpowiedziała jej cichym śmiechem. Chwilę poźniej drzwi zamknęły się za nimi. Wojowniczka rozejrzała się odruchowo po pomieszczeniu. Było nawet przytulne lecz nadal panował taki gorąc jak na zewnątrz. Kątem oka dostrzegła jakiś ruch. Odwróciła w tamtą stronę głowę tylko po to by ujrzeć małego chłopca. Pani domu zniknęła gdzieś w kuchni a Ariyen przykucnęła przy dziecku
-Witaj malutki- uśmiechnęła się -Jak Cię zwą?
-Yuray pse Pani..- powiedział
- A wiesz może czy ktoś jeszcze w domu jest? Bo chętnie bym się przywitała
- Blat jest pse Pani. Zalas zejdzie- podskoczył klaszcząc w małe rączki. Rzeczywiście.. Na schodach pojawił się młody blondynek o lekko piegowatej twarzy. Był całkiem przystojny jak twierdziła Ariyen. I nawet uśmiechną się doń przyjaźnie.
-Dzień dobry Panie.. Ja tylko na chwilę.- rzekła przyciszonym głosem lecz on tylko się uśmiechną i głową skinął. Wampirzyca westchnęła cicho i weszła prędko do kuchni pod pretekstem, że słyszała jak ją wołają. Chłopczyk krzykną tylko, że chce coś pokazać i znikną na schodach. Rudowłosa podeszła spokojnie do gospodyni i nim ta się odwróciła już przy gardle miała nóż.
- Co jest?! Ależ...
- Ciiii... Jak się pani nie będzie wiercić to nie za boli...- mruknęła cicho wręcz spokojnie. Gdy tylko zauważyła, że kobieta zaraz wpadnie w panikę i zacznie krzyczeć, prędko podcięła jej krtań. Po domu rozległ się huk. Pani domu leżała teraz na podłodzę w kałóży krwi.
- Mamo? Coś się stało? Znów coś zwaliłaś?- spytał niespokojnie młodzieniec wchodzący do kuchni. Zdążył tylko krzyknąć wojowniczka dopadła do niego łapiąc za szyję
-Ty będziesz mój...- rzekła i również poderznęła mu gardło. Gdy chłopak osówał się na ziemi, złapała go i ułożyła pod ścianą. Ustawiła się jak najlepiej mogła i zaczęła sączyć jego krew.
- cholera jasna... Ten mały...- warknęła gdy wypiła co mogła. Wstała powoli i spojrzała na bezwładne ciało lezące przed nią
Powoli z kuchni wyszła. Rozejrzała się i weszła na górę gdzie znajdowały się trzy pokoje. Weszła do każdego z nich aż w końcu odnalazła ten w którym siedział chłopczyk z jakimiś zabawkami z drewna.
-Ajaa Pse Pani! Pani zobacyy!! Tatuś mi źlobił!- uniusł w górę drewnianego konika
- A Pani coś ma na twazy.. Jadła coś Pani? Mamusia ciasto psygotowała?? Ojaaa- Malec wstał prędko i zaczą biec w jej stronę zapewne po to by zbiec na dół. Ariyen kucnęła prędko i złapała go przyciskając do swego ciała. Przytuliła mocno
- Gdzie twój tatuś?....- spytała cicho i pociągnęła nosem. Łzy pojawiły jej się w oczach
-Tatuś? Mama powiedziała, ze w niebie jest i sie na nas patsy... Powiedziała, ze kiedyś do niego psyjdziemy!- uśmiechną się do niej i oplutł swe krótkie ramiona w okół jej szyji. - Co się stało pse Pani?... Pani płace?.
Dziewczyna słysząc to nie mogła już się powstrzymać od łez. Tak żal jej było. Wiele ludzi w życiu zabiła i pare dzieci. Jedno nawet zadusiła lecz zawsze nie mogła tego przeboleć.
- Chcesz....Chcesz zobaczyć... Tatusia?- Sięgnęła po swój nóż i nim chłopiec zdążył coś rzec ona przebiła jego serduszko. Chłopczyk wydał z siebie dziwny głos i zawisł bezwładnie na niej. Dziewczyna usiadła na ziemi nadal przytulając dziecko. Zaczęła płakać głośno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jabbi
Mafiozo



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:37, 04 Lip 2007    Temat postu:

- Szkoda dzieciaka.

Wapir stał tuż obok wpatrując się w zwłoki chłopca.

- Już wiecej nie zabijaj dzieci. Są lepsze sposoby... Wymarzesz dzieciakowi pamięć i podrzucisz do rodzinki którą uprzednio sie modyfikuje... W ten sposub dzieciak żyje i jest szczęśliwy. Jest to kłamliwe szczęście ale jednak jest.

Przyciągnoł ją do siebie.

- Dorze sie spisałaś... Naprade...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:40, 04 Lip 2007    Temat postu:

-czemu cholera ześ nie powiedział...- mruknęła przez łzy i przytuliła się do niego
- Trzeba było powiedzieć.. Kazałeś być bezlitosny nawet dla niego..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jabbi
Mafiozo



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:44, 04 Lip 2007    Temat postu:

- Źle zrozumiałaś... jednak to już koniec.

Odsunoł się odniej i rozsypał po pokoju dziwny prosze.

- Wychozimy Kalisto.

Nakazał stanowczo, poczym żucił w proszek zapałke. Efek był niemal natychmiastowy. Pomieszczenie staneło w płomieniech, ukrywając tajemnice zbrodni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:50, 04 Lip 2007    Temat postu:

Rozejrzała się po pokoju i prędko podążyła za swym Panem
- Jak mogłam Panie inaczej zrozumieć... Kazałeś wymordować wszystkich... To zem wymordowała. Nie raz to robiłam.. Eh- mówiła już bardziej do siebie. Dłonią otarła łzy. Zdawało by się, że nie widzi płomieni bądz nie interesuje się nimi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jabbi
Mafiozo



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:53, 04 Lip 2007    Temat postu:

- Nie utraciłaś własnej woli... Kazałem ci wymordować rodzine... Jednak jesli chłopiec przestał by nalerzeć do rodziny...

Posłał jej długie spojrzenie prosto w oczy.

- Rozumiesz prawde?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:55, 04 Lip 2007    Temat postu:

Westchnęła ciężko. i pokiwała głową
- Tak ... Rozumiem.. -mruknęła z niechęcią i zalem w głosie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jabbi
Mafiozo



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:09, 04 Lip 2007    Temat postu:

O dziwo przed domem zgromadziło się już tłumnie ludzi... Wtym rówierz strarzników miejskiech z włuczniami i mieczami. Wybko zamkneli ich w łuku.

- Podajcie sie !

Wrzasnoł jejden z nich do wapirów. Gorn z uśmiechem uniusł rece. Kalisto spostrzegła że trzyma coś ledwo widocznego w dłoniach. Wykonał dwa zamaqszyte ruch i owym przedmiotem (żyłka) przecioł wszytkich strażników na wylot. Na ten widok gapie zaczeły uciekać. By zwiększyć chaos ktróry zapanował wapie wystrzelił donich z dziwnej groni niszcząc przy jednym strzale droge i uszkadzają budynki które się przyniej znajdują...

- Nie lubie gdy mi ie przeszkadza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:14, 04 Lip 2007    Temat postu:

Patrzyła na to zdazenie z niedowierzaniem. Skąd on ma to wszystko..
- Panie.. Chodzmy już... Zbyt.. Zbyt gorąco tu..- odchrząknęła głośno i zmruzyła oczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jabbi
Mafiozo



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:28, 04 Lip 2007    Temat postu:

Wapir odwrucił się nagle i uderzył ją pięścią w twarz.

- Nie wydawaj mi ngdy więcej poleceń!

Wrzasnoł nanią. Kalisto spostrzegła że niesamowice się zmienił. Jego twasz była niewiarygodnie spokojna, wręcz kamienna. Jego oddech by delikaty na poranny wietrzyk, ale jego ruch były stanowcze i agresywne. Jego cała sylwetka wydawała się całkiem inna.

- Teraz wstawaj i walcz niewolnico.

Wcisnoł jej w ręke krótki miecz.

- Zabijesz każdego kto żyche chodzby dotknięciem tej stali, ale jeśli sam jej dotkniesz czeka cie podobny lods...

Jego oczy waloneły szłem wali choń reszta twarzy nadal byla spokojna. Jego zeby przyjeły prawdziwą wapirzą postać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:37, 04 Lip 2007    Temat postu:

zacisnęła zęby przyglądając się wampirowi. Kątem oka spostrzegła kogoś kto szarzował wprost na nią. Zapewne straznik jakiś. Zamachnęła się lecz trafiła o klingę wroga. Była zła na samą siebie. Odepchnęła mężczyznę nogą i wbiła mu w szyję ostrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jabbi
Mafiozo



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:43, 04 Lip 2007    Temat postu:

Strażnik zmienił się w pył. W obawie przed jej bronią pozostali sięgnęli po kusze. Tymczasem Matakao siekał strażników swymi mieczami z taką precyzją i szybkością, wpadli w panikę i zaczęli uciekać. Pozostało jedynie kilku z kuszami wycelowanymi w Kalisto i dwunastu w pełnych zbrojach płytowych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:51, 04 Lip 2007    Temat postu:

Rozejrzała się Największe obawy budzili w niej Ci z kuszami. Dopiero teraz przypomniała sobie, że jej rany goją się dość szybko. Ryknęła i zaczęła na nich biec wrazie czego osłaniając się mieczem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jabbi
Mafiozo



Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:56, 04 Lip 2007    Temat postu:

Ciał Kalisto przeszył straszliwy ból który powalił ją na ziemie. Z różnych części ciała wystawały jej bełty. Jednak większość znich wzioł na siebi Matakao który błyskawicznie ją zasłonił. Żucił w ich kierunku pare kranatw i z wystajcymi z ciaa betami ruszy na ciko zbrojnych pozostawiajc lecą na ziemi Kalis ze straszliwym bólem który paralirzował jej ruchy.

Gdy wkącu zbrojni zgineli w męczarniach wampiro podszedł doniej.

- Nie popisałaś sie.

Jego głos był strasznie zimny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Shima
Koszmarek



Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:09, 04 Lip 2007    Temat postu:

-Przepraszam... Ja..- wycedziła przez zęby. Ruszyła ręką chcąc wyjąć choć jeden z bełtów Lecz niebardzo mogła. Już nic nie mówiła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum sesje rpg Strona Główna -> Prywatne Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 13, 14, 15  Następny
Strona 14 z 15

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
BBTech Template by © 2003-04 MDesign
Regulamin